Wiele osób chce mieć sprawę rozwodową jak najszybciej za sobą i rezygnuje z rozwodu z orzekaniem o winie, nie do końca zdając sobie sprawę z konsekwencji. Niektórzy także pochopnie godzą się na niekorzystny dla nich wyrok sądu bez podjęcia walki, na przykład przez rezygnację z wniesienia apelacji. Tymczasem orzeczenie o winie ma znaczące skutki prawne, które mogą okazać się istotne nawet po wielu latach.
Rozwód z orzeczeniem o winie jest możliwy, gdy jedna ze stron jest winna rozkładu pożycia małżeńskiego lub winne są obie strony. Konieczne jest przedstawienie dowodów, na przykład nagrań, zdjęć, zeznań świadków. Warto pamiętać, że winny jest nie tylko ten, kto stosuje przemoc lub zdradza, ale także ten, kto na przykład uchyla się od obowiązków domowych czy zaniedbuje dzieci. Zachowanie to musi być zależne od woli małżonka, nie jest bowiem winny ten, kto nie wykonuje swoich obowiązków, na przykład z powodu choroby.
Kiedy warto zdecydować się na rozwód z orzekaniem o winie?
Sprawy rozwodowe z orzekaniem o winie trwają dłużej niż sprawy bez orzekania o winie, zazwyczaj ponad rok. Nie warto jednak rezygnować z walki, o ile są do niej podstawy. Wygranie sprawy może zaowocować:
- przyznaniem alimentów na rzecz małżonka – jeśli rozwód spowoduje istotne pogorszenie warunków życiowych niewinnego małżonka, sąd może zasądzić alimenty dla niego, nawet jeśli nie znajduje się on w niedostatku. Z kolei małżonek winny nie może żądać alimentów od małżonka niewinnego, nawet jeśli popadł w niedostatek;
- nierównym podziałem majątku – sąd może ustalić nierówne udziały z ważnych powodów, na przykład z powodu uchylania się pracy lub marnotrawienia majątku przez jedną ze stron;
- satysfakcję – małżonek niewinny z pewnością poczuje się podbudowany poczuciem, że sprawiedliwość wygrała.