Inwestor przed przystąpieniem do budowy na terenach górniczych powinien zasięgnąć informacji o kategorii tego terenu i uzyskać urzędową informację w tej kwestii.
Właściciele nieruchomości położonych na terenie górniczym przed przystąpieniem do realizacji przedsięwzięcia w postaci budowy nieruchomości powinni zasięgnąć informacji, czy przed wzniesieniem nieruchomości budynkowej powinna być ona zabezpieczona, jaka kategoria terenu górniczego występuje na tym obszarze, a także czy istnieją zbilansowane zasoby kopalin, które mogą być przedmiotem wydobycia w przyszłości, gdyż te informacje w sposób znaczący wpływają na przebieg i wysokość inwestycji.
Konsekwencje klasyfikacji
Zgodnie z treścią art. 6 ust. 1 pkt 15 ustawy z 9 czerwca 2011 r. – Prawo geologiczne i górnicze (dalej PGiG) teren górniczy to przestrzeń objęta przewidywanymi szkodliwymi wpływami robót górniczych zakładu górniczego. Klasyfikuje się je według intensywności i uciążliwości szkód górniczych – kategoriami od I do V. W przedmiotowej klasyfikacji kategoria I oznacza szkody górnicze występujące w najłagodniejszej postaci, zaś kategoria V stanowi poważne zagrożenie szkodami i zazwyczaj wyklucza jakąkolwiek budowę nowych obiektów budowlanych. Zgodnie z obowiązującymi przepisami teren o kategorii IV nie wyklucza budowy nowego budynku, jednak projektant jest zobowiązany przewidzieć odpowiednie zabezpieczenia, co oczywiście wiąże się z wysokimi kosztami zabezpieczenia nieruchomości przed szkodliwymi wpływami robót górniczych.
Skutki eksploatacji górniczej przejawiają się w różnych postaciach, np. uszkodzenia i nachylenia gruntu, odkształcenia gruntu (szczeliny, uskoki), obniżenia terenu, zmiany stosunków wodnych, wstrząsów górniczych o dużych przyspieszeniach drgań podłoża. Wszelkie te czynniki oczywiście negatywnie wpływają na budynki znajdujące się na nieruchomości dotkniętej skutkami eksploatacji górniczej.
Plan zagospodarowania
Inwestor przed przystąpieniem do przedsięwzięcia budowlanego powinien zasięgnąć informacji o kategorii terenu górniczego. Aby uzyskać urzędową informację w tej kwestii, należy zwrócić się do urzędu właściwej gminy, na obszarze której nieruchomość się znajduje.
Zgodnie z przepisami ustawy o planowaniu przestrzennym gmina ma obowiązek sporządzenia planu zagospodarowania terenów górniczych w ramach miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Jednak ze względu na panującą rzeczywistość i opieszałość gmin w realizowaniu swoich zadań, zdarza się niejednokrotnie, iż gmina nie ma takiego planu. Zatem informację o terenach górniczych można uzyskać występując o ustalenie warunków zabudowy.
Inwestor powinien również posiłkować się informacją z Okręgowego Urzędu Górniczego, który uzgadnia z gminą plany zagospodarowania przestrzennego obszarów górniczych i opiniuje projekty zagospodarowania przestrzennego.
W kompetencjach poszczególnych organów administracji publicznej leży dostarczanie kompetentnych i rzetelnych informacji na temat stanu faktycznego poszczególnych terenów górniczych oraz możliwych efektów działalności górniczej. Odpowiednie jednostki nadzoru górniczego lub jednostki naukowo-badawcze powinny sporządzać prognozy górnicze obejmujące planowany przebieg procesów deformacji terenu oraz wskazujące przewidywany okres występowania szkodliwych skutków robót górniczych. Niestety nie wszystkie samorządy posiadają dostęp do takich informacji.
Właściciel nieruchomości przeprowadzający inwestycję, która jest związana z obowiązkiem dodatkowego zabezpieczenia nieruchomości przed szkodami górniczymi, uprawniony jest do naprawienia poniesionej w tym zakresie szkody od zakładu górniczego poprzez zwrot dodatkowych kosztów z tym związanych. Poszkodowani często nie mają wiedzy ani umiejętności w tym zakresie, dlatego doradza się skorzystanie z pomocy osób posiadających stosowną widzę i umiejętności. Konieczne byłoby wprowadzenie zmian w prawie na korzyść poszkodowanych, gdyż informacja o warunkach geologiczno-górniczych wydana przez zakład górniczy jest ważna jedynie przez 12 miesięcy, co wydaje się okresem zbyt krótkim, biorąc pod uwagę sytuację panującą na rynku nieruchomości, a także przebieg inwestycji budowlanych. Powoduje to dezaktualizację danych wskazanych w opinii w momencie przystępowania do zamierzenia budowlanego.
Artykuł ukazał się w dzienniku 'Rzeczpospolita' w dniu 03.06.2020 r.